Zagnieżdżenie zarodka

Implantacja zarodka…niby takie proste, a jednak…Mam za sobą 3 nieudane podejścia do in vitro. W związku z tym, że za każdym razem nie dochodziło do transferu zarodków-moja obsesja na punkcie zaleceń, co należy robić po transferze, rosła z każdym dniem. Gdy w końcu udało nam się podejść do transferu-wszystko miałam zaplanowane. Postanowiłam, że zaraz po wyjściu z kliniki położę się na tylnym siedzeniu samochodu i w pozycji leżącej pokonam 250km drogi do domu.  Bo przecież zarodek może wypaść przy każdej nierówności na drodze…wtedy tak myślałam. Życie jednak pisze swoje scenariusze. Po przejechaniu kilkunastu  kilometrów drogi powrotnej nasz samochód odmówił współpracy. Spędziłam 1,5 h w środku zimy, na autostradzie, czekając na lawetę. Później wcale nie było lepiej. W drodze powrotnej, siedząc w kabinie pomocy drogowej, tak mnie wytrzęsło jak nigdy wcześniej. Byłam załamana i przekonana, że zarodek się nie przyjmie. Moje plany legły w gruzach. Wzięłam ciepłą kąpiel i wskoczyłam z książką pod koc. Kolejnego dnia- a była to niedziela- nie leżałam, ale kręciłam się po domu nie robiąc nic szczególnego. W poniedziałek natomiast poszłam do pracy. I wyobraź sobie, że właśnie to był ten szczęśliwy cykl, z którego mam synka.

Jak zwiększyć szansę na zagnieżdżenie zarodka? Co robić, a czego unikać?

Poniżej obalam mity, w które sama kiedyś wierzyłam i potwierdzam fakty dotyczące zaleceń po transferze. Zapraszam do lektury, przyjrzyj się poniższym stwierdzeniom i sprawdź jak można zwiększyć szansę na zagnieżdżenie zarodka.

Jak zachować się po transferze zarodków?

  • Po transferze trzeba leżeć. MIT

Prawdą jest, że po transferze zarodków zaleca się oszczędzający tryb życia. Nie należy się przemęczać i dźwigać ciężkich rzeczy. Nie ma natomiast absolutnie żadnych przesłanek potwierdzających, że leżenie plackiem w łóżku miałoby pomóc w zagnieżdżeniu się zarodka.

Bezpośrednio po transferze zarodka zaleca się kilkunastominutowy odpoczynek na fotelu ginekologicznym, ale według badań prowadzonych w Izraelu (Fertil Steril 2005; 83:594–597) i USA (Fertil Steril 2007; 87:1322-1326), natychmiastowe wstanie po transferze nie wpływa negatywnie na proces zagnieżdżenia się a odsetek ciąż u pacjentek, które wstały tuż po transferze w porównaniu z tymi, które leżały 30minut, jest taki sam. Dużo większe znaczenie dla powodzenia transferu ma umiejętne wprowadzenie zarodka do jamy macicy. Zarodek powinien być podany 1,5-2cm od dna jamy macicy, tak aby nie doszło do dotknięcia jej cewnikiem. Dotknięcie może spowodować skurcz macicy i problem z umieszczeniem w niej zarodka.

Jeśli istnieją wskazania medyczne lub wykonywana przez Ciebie praca wiąże się ze znacznym wysiłkiem fizycznym, poproś lekarza o zwolnienie.

Spacer po transferze- również zakazany?

  • Nie wolno dużo chodzić, bo zarodek może wypaść z macicy. MIT

Ile razy zastanawiałaś się czy zarodek może wypaść z macicy np. podczas wykonywania czynności fizjologicznych? Ja przy każdej wizycie w toalecie o tym myślałam.

Okazuje się jednak, że nie istnieje żadne ryzyko „wypadnięcia zarodków” wskutek chodzenia, wstania z fotela ginekologicznego od razu po transferze czy opróżniania pęcherza. Możesz wykonywać codzienne czynności bez obawy, że zarodek zostanie wypchnięty z macicy.

 Jedyną sytuacją wymagającą podjęcia kroków zaradczych jest wystąpienie silnych skurczów macicy w trakcie lub po transferze. Jeśli zauważysz je u siebie, zgłoś to lekarzowi, a otrzymasz dodatkowe leki przeciwskurczowe.

Prawdą jest, iż należy unikać aktywności wywołujących czynność skurczową macicy- czyli unikamy takich sytuacji, w których mięśnie brzucha są mocno napinane. Jeśli jesteś po transferze, a chcesz podnieść drugie dziecko, to trzeba jego ciężar przenieść na nogi, aby brzuch pozostał rozluźniony.

Zagnieżdżenie zarodka fakty i mity ciąg dalszy…

  • Spożywanie ananasa zwiększa szansę na implantację zarodka. FAKT

Ananas zawiera bromelainę, a ona ułatwia zagnieżdżenie zarodka gdyż rozrzedza krew, działa przeciwzapalnie, przeciwzakrzepowo oraz zmiękcza ścianki macicy.

UWAGA!

Należy spożywać po 2 plastry dojrzałego ananasa dziennie. Niedojrzały owoc nie tylko gorzej smakuje, ale jest niebezpieczny dla kobiet w ciąży, gdyż może zwiększać ryzyko poronienia.

  • Należy unikać gorących kąpieli, sauny i solarium. FAKT

Gorąca kąpiel pogarsza samopoczucie,osłabia nasz organizm, ale przede wszystkim podnosi temperaturę ciała. Nadmierne ogrzewanie ciała zwiększa ryzyko wystąpienia skurczy macicy- a tych chcemy uniknąć, gdyż utrudniają implantację zarodka. Idealna temperatura wody do kąpieli wynosi ok. 37 st. C. Ja uwielbiam leżeć w wannie w gorącej wodzie, niestety na czas przygotowań do in vitro i ciąży musiałam się z tym pożegnać.

  • Trzeba spożywać dużo płynów (ok. 2 litrów dziennie). FAKT

Woda ma zbawienny wpływ na nasz organizm. Poprawia jakość komórek jajowych, wpływa na prawidłowe funkcjonowanie endometrium oraz pomaga zapobiegać hiperstymulacji. Najlepiej zacząć już na około 2-3 miesiące przed rozpoczęciem starań o dziecko pić minimum 2 litry wody dziennie.

  • Nie można leczyć zębów kanałowo. MIT

Można, a nawet trzeba leczyć zęby kanałowo, jeśli tego wymagają. Nieleczone ubytki powodują rozsiewanie chorobotwórczych bakterii po całym organizmie, co szkodzi matce i dziecku. W trakcie leczenia można stosować znieczulenie, ale trzeba uprzedzić lekarza, iż staramy się o dziecko i możemy już być w ciąży. Nie wolno natomiast wykonywać zdjęć rtg zęba- na to przyjdzie czas dopiero po porodzie. Dozwolone jest natomiast używanie w trakcie leczenia mikroskopu endodontycznego.

Co jeszcze ma wpływ na zagnieżdżenie zarodka?

  • Dobrze jest spożywać produkty wysokobiałkowe. FAKT

Istnieją badania potwierdzające, iż kobiety spożywające dużo produktów wysokobiałkowych mają lepszej jakości komórki jajowe oraz występuje u nich niższy odsetek poronień. Jedno z przeprowadzonych badań dotyczyło porównania przebiegu procedury in vitro u kobiet z niską zawartością białka w ich diecie i takich, których dieta obejmowała minimum 25% białka dziennie. Wykazano iż rozwój do stadium blastocysty dla grupy spożywającej dużo białka był na poziomie 66% w stosunku do grupy kobiet, których dieta nie była wysokobiałkowa (tylko 34%). Dodatkowo wykazano, iż odsetek potwierdzonych ciąż dla I grupy wynosił 66.6% i tylko 32% dla drugiej grupy.

Już dziś pomyśl o wprowadzeniu do diety produktów o dużej zawartości białka takich jak: mleko i jego przetwory, jajka, ryby, białe mięso (indyk, kurczak), migdały, szparagi, brokuły, kuskus, groszek. 

cienkie endometrium

  • Zakazane są zabiegi z medycyny estetycznej. FAKT

Wszelkie zabiegi medycyny estetycznej jak mezoterapia igłowa , kwasy, laser itd…są przeciwwskazane po transferze.

  • Nie wolno uprawiać żadnych sportów. MIT

Uprawiając sport nie tylko dotleniamy nasz organizm, ale przede wszystkim obniżamy poziom kortyzolu czyli hormonu stresu. Myślę, że zgodzisz się ze mną, że przygotowanie do transferu należy do jednej z najbardziej stresujących sytuacji w życiu kobiety. Rozładowanie stresu wpływa na skuteczność przebiegu in vitro. Sport poprawia też krążenie krwi, lepiej ukrwiona macica stwarza dogodniejsze warunki do implantacji zarodka. Ćwicząc jednak bardzo intensywnie doprowadzamy do obniżenia poziomu progesteronu w organizmie, a jak wiemy jest on niezbędny do prawidłowego zagnieżdżenia się zarodka.

W pierwszym tygodniu po transferze nie należy uprawiać sportu, lecz zachować umiarkowaną aktywność- wskazane są np. wolne spacery. Drugi tydzień to czas, w którym możesz powoli wracać do umiarkowanych ćwiczeń.

UWAGA!

Ćwicząc od dnia punkcji do testu sprawdzaj szybkość bicia serca- nie powinna przekraczać 120-130 uderzeń na minutę.

Kawa po transferze?

  • Nie wolno spożywać kofeiny i glutenu. FAKT

Badanie przeprowadzone w Danii wykazały negatywny wpływ kawy na płodność. Okazało się, że picie 5 kaw dziennie znacząco obniża pozytywny rezultat ICSI (odsetek ciąż był o 50% niższy). Zaleca się, aby w okresie przygotowań do ciąży oraz po transferze nie spożywać więcej niż 200mg kofeiny dziennie co odpowiada 2-3 filiżankom kawy. Pamiętaj, że kofeina znajduje się nie tylko w kawie, ale również w herbacie czy coli.

Wpływ glutenu na proces zagnieżdżania się zarodka nie został jeszcze do końca zbadany. Osoby chorujące na celiakie (nietolerancję glutenu) częściej borykają się z niepłodnością, występuje u nich większe ryzyko przedwczesnego porodu i poronień. Nawet jeśli nie do końca wiadomo czy gluten ma niekorzystny wpływ na zagnieżdżenie zarodka myślę, że warto ograniczyć nieco jego spożywanie w tym niezwykle ważnym czasie.

Kwas foliowy i jego wpływ na zagnieżdżenie zarodka…

  • Należy przyjmować magnez i kwas foliowy. FAKT

Kwas foliowy jest niezbędny do prawidłowego zagnieżdżenia się zarodka. Produkty zawierające dużą ilość kwasu foliowego to: ciemnozielone warzywa (brukselka, kapusta, liście pietruszki, sałata, szczypiorek, szpinak), pomarańcze, banany, pomidory, rośliny strączkowe, buraki, wątroba, żółtka jaj.

Magnez wykazuje działanie przeciwskurczowe. Jego przyjmowanie po transferze zapobiega skurczom macicy ułatwiając tym samym proces implantacji zarodka.

Chcąc zwiększyć szansę na zagnieżdżenie zarodka zacznij przyjmować kwas foliowy i magnez już dziś.

  • Współżycie do czasu zrobienia testu ciążowego jest zakazane. FAKT

Zaleca się, aby przez dwa tygodnie od transferu zarodków unikać stosunków płciowych w celu niewywoływania skurczów macicy. Współżycie zwiększa także ryzyko wystąpienia infekcji dróg rodnych. U pacjentek, które były poddane stymulacji jajników może powodować ból, dlatego lepiej z niego zrezygnować na ten krótki czas.

  • Należy przyjmować progesteron. FAKT

Przygotowując się do transferu w cyklu bezowulacyjnym (sztucznym) nie dochodzi do wytworzenia ciałka żółtego, które w naturalnym cyklu produkuje progesteron. Dlatego też należy go przyjmować do 70-77 dnia po transferze czyli czasu, kiedy produkcję progesteronu przejmie łożysko.

I na koniec najważniejsze:

NIE DAĆ SIĘ ZWARIOWAĆ!

A ty…znasz jakieś zalecenia po transferze zarodka, których warto przestrzegać? Napisz o nich w komentarzu!

Mam też dla Ciebie wiele innych, ciekawych wpisów, które znajdziesz pod adresem: https://matkamimowszystko.pl/

E-book

JEŚLI SPODOBAŁ CI SIĘ POST-POLUB PROFIL MATKA MIMO WSZYSTKO NA FACEBOOKU I DOŁĄCZ GO GRUPY ZAMKNIĘTEJ „NIEPŁODNOŚĆ…CZYLI CHCIEĆ, A NIE MÓC„.

 

Ile kosztuje in vitro?

 

Udostępnij